Już za kilka dni Wielkanoc. W naszej
tradycji nie są to Święta równie „magiczne” i rodzinne, jak Boże Narodzenie,
może też dlatego traktowane są przez ogół społeczeństwa troszkę po macoszemu.
Że niby mamy mniej zwyczajów, że nie są takie ważne, że brakuje takiego
elementu, jak Wigilia, czy choinka. Jednak dla prawdziwego chrześcijanina to
właśnie Wielkanoc jest najważniejszym ze Świąt. Zanim jednak nadejdzie
niedziela, ta Niedziela – czeka nas Triduum Paschalne. Na czym polega i jak je
odpowiednio przeżyć? Mam nadzieję, że mój artykuł pomoże Wam to zrozumieć.
Triduum z łaciny oznacza „trzy dni” i w
tym przypadku chodzi o czwartek, piątek i sobotę poprzedzające Niedzielę
Wielkanocną. Dlaczego Paschalne? Oczywiście od Paschy, którą w tradycji
hebrajskiej obchodzono dla uczczenia pamięci o wyzwoleniu Izraelitów spod
władzy faraona. W czasach Jezusa obchodzono właściwie łącznie dwa Święta –
Święto Paschy i Święto Przaśników. O znaczeniu i zwyczajach z tym związanych
opowiem za chwilę, przy omawianiu liturgii Wielkiego Czwartku, z którą są
bardzo ściśle związane.
Zanim jednak przejdę do dokładniejszego
opisu kolejnych dni, pragnę w dużym skrócie określić, w jaki sposób dokonuje
się Pascha Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek przeżywamy wspomnienie
ustanowienia Eucharystii i Sakramentu Kapłaństwa. W Wielki Piątek – męki na
krzyżu i śmierci Jezusa. Wielka Sobota z kolei to dzień, w którym Jezus
spoczywa w grobie, a my w ciszy oczekujemy Niedzieli i pokonania „ostatniego
wroga” (1 Kor. 15,26: „Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć.”).
Wielki
Czwartek
Wracając do Paschy, którą Jezus spożył
ze swymi uczniami w wieczerniku. Wszystko działo się w Jerozolimie. Przepisy
prawa nakazywały, by paschę spożyć właśnie w obrębie tego miasta, w związku z
czym przybywały do niego tłumy pobożnych Żydów. Przybył i Jezus, witany
radośnie przez tłumy – czego pamiątką są obchody Niedzieli Palmowej. Zgodnie z
tradycją należało z tej okazji zabić baranka, przygotować przaśny chleb, owoce,
warzywa, orzechy i wino. Początkowo uczniowie prawdopodobnie nie spodziewali
się żadnych nadzwyczajnych wydarzeń. Wieczerza przebiegała zgodnie z przyjętymi
zasadami. Dopiero od chwili, gdy Jezus udzielił błogosławieństwa chlebem i
winem, możemy mówić o niezwykłym przebiegu tej uroczystości. Dotychczas łamany
chleb był wśród Żydów symbolem upokorzenia. Od momentu, kiedy Jezus połamał i
rozdawał chleb, mówiąc: „Bierzcie, to jest Ciało moje” – możemy mówić o chlebie
jako symbolu wspólnoty z Panem. Dla chrześcijan Eucharystia jest bowiem znakiem
miłości Bożej.
Kolorem dominującym w liturgii tego dnia
jest biel. Obrzędy rozpoczynają się od
uroczystej procesji, po której zostaje odśpiewany hymn „Chwała na wysokości
Bogu”. Następnie milkną wszystkie dzwony. Zostają zastąpione drewnianymi
kołatkami. Powrócą dopiero w czasie liturgii Wigilii Paschalnej.
W Wielki Czwartek wyraźne pojawia się wyodrębnienie
wydarzeń mających miejsce w wieczerniku (ustanowienie Eucharystii oraz
Sakramentu Kapłaństwa) i następnie w Ogrodzie Oliwnym. Na pamiątkę ustanowienia
Sakramentu Kapłaństwa dokonywane jest symboliczne obmycie nóg dwunastu wybranym
parafianom
Po Eucharystii Najświętszy Sakrament zostaje
przeniesiony do tzw. ciemnicy, w której trwa adoracja. Tabernakulum pozostaje
puste. Podobnie ołtarz. Gaśnie wieczna lampka.
Wielki
Piątek
Wielki Piątek
to jedyny dzień w roku, kiedy nie celebruje się Mszy Świętej. Ponadto tego dnia
nie udziela się żadnych sakramentów poza sakramentem chorych, a i to tylko w
przypadkach zagrożenia śmiercią. Wielki Piątek przepełniony jest ciszą i
zadumą. Milczą dzwony i ograny, wierni biorą udział w nabożeństwie Drogi
Krzyżowej…
Liturgię
wielkopiątkową powinno się sprawować od godziny 15, jednak z racji praktycznych
obrzędy tego dnia rozpoczynają się późnym popołudniem, a nawet wieczorem.
Kapłani i
ministranci podchodzą w ciszy do – obnażonego w tym dniu – ołtarza, po czym
kapłan celebrujący pada na twarz, a lud klęka na kolana.
Kolorem tego
dnia jest czerwień, chociaż w rycie trydenckim kapłan zakłada czarną kapę,
którą zdejmuje na czas adoracji krzyża (w czasie Komunii zakłada zaś fioletowe
szaty mszalne).
Liturgia Męki Pańskiej składa się z trzech części: Liturgii
Słowa, adoracji Krzyża i obrzędów Komunii.
Przez ostatnie dwa tygodnie wszystkie krzyże w kościołach
były zasłonięte. To właśnie teraz, w chwili, gdy rozpoczyna się adoracja
Krzyża, ukazuje się je ponownie wiernym, śpiewając słowa: „Oto drzewo krzyża,
na którym zawisło zbawienie świata”. Wierni upadają na kolana. Wszyscy, bądź
też wybrani (zależy od parafii) mogą teraz ucałować krzyż. Śpiewa się w tym
czasie pieśń „Ludu, mój ludu”.
Nadchodzi czas na Komunię świętą. Należy tu zauważyć, że nie
dochodzi do przeistoczenia. Rozdaje się Ciało Chrystusa, konsekrowane w Wielki
Czwartek.
Na zakończenie liturgii, Najświętszy Sakrament (monstrancja
przykryta jest białym welonem) zostaje przeniesiony do tzw. Grobu Pańskiego,
gdzie rozpoczyna się całonocna adoracja, kontynuowana również następnego dnia.
W Wielki Piątek obowiązuje (zgodnie z kanonami 1251-1252) post
ścisły oraz wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Dotyczą one osób, które
ukończyły 14 rok życia, a nie przekroczyły 60 lat.
Wielka
Sobota
Wielu osobom Wielka Sobota kojarzy się z
tzw. święconką. Zwyczaj ten popularny jest w Polsce i niektórych sąsiednich
krajach (niektóre regiony Austrii, Słowenii i Niemiec), a korzeniami sięga
prawdopodobnie czasów pogańskich. W Polsce był znany już w XIII wieku (a może i
wcześniej, czego jednak źródła nie potwierdzają). Tradycyjny koszyk do
święconki wypełniony jest: jajami w formie pisanek (symbol nowego życia),
barankiem z masła, chorągiewką z napisem „Alleluja!”, solą kuchenną, pieprzem,
chlebem, wędliną, chrzanem, ciastami świątecznymi. Ozdabia się go gałązkami
bukszpanu.
Jednak to nie święconka jest
kulminacyjnym punktem tego dnia. Najważniejsze jest trwanie przy Grobie Pańskim
i towarzysząca temu liturgia. W godzinach porannych zalecane jest sprawowanie
Godziny Czytań i Jutrzni z udziałem wiernych.
Wieczorem rozpoczyna się Liturgia
Wigilii Paschalnej, która składa się z czterech części: Liturgii Słowa,
Liturgii Eucharystycznej, Liturgii Światła oraz Liturgii Chrzcielnej.
Zgromadzeni w kościele wierni czekają w
ciszy i ciemności, podczas gdy kapłani i służba liturgiczna zbierają się przed
kościołem. To tu następuje poświęcenie ognia. Formuje się procesja na czele z
kapłanem niosącym poświęcony paschał i śpiewającym „Światło Chrystusa”. Wierni,
koło których przechodzi, odpalają od niego swoje świece. Kiedy, po dojściu do
ołtarza, kapłan po raz trzeci pokazuje światło Chrystusa – zapalają się
wszystkie światła w kościele.
Czytań tego dnia powinno być dziewięć, choć z powodów czysto praktycznych,
można zmniejszyć ich ilość. Większość z nich pochodzi ze Starego Testamentu,
śpiewane są Psalmy.
To właśnie tego wieczoru dochodzi do uroczystego odnowienia
przyrzeczeń chrzcielnych wszystkich biorących udział w Liturgii. Następnie
odprawiana jest Liturgia Eucharystyczna.
Liturgię Wigilii Paschalnej kończy uroczysta Procesja
Rezurekcyjna (z łac. resurrectus – zmartwychwstały), która jednak w wielu
kościołach jest nadal (zgodnie z tradycją przedpoborową) celebrowana w
niedzielny poranek.
Nadchodzi Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz